Kobiety a kulturystyka

Kobiety coraz częściej interesują się kulturystyką. Przez długi czas ludzie uważali, że jest to sport typowo męski, który nie nadaje się dla przedstawicielek płci piękniejszej. Głównie za sprawą tego, że przez lata rozbudowana muskulatura była kojarzona wyłącznie z mężczyznami. Kobiety, które maja wyraźnie zarysowane mięśnie oraz widoczne żyły są uważane przez wielu za całkowicie aseksualne. Są również takie osoby, którym tego rodzaju sylwetka się podoba i nie widzą niczego złego w tym, aby kobieta wyglądała w taki sposób.

Kulturystyka kobieca

Powinniśmy dawać ludziom wolność wyboru. Jeżeli jest to dla nich pasją i spełniają się w tym co robią to nie powinniśmy tego osądzać. Tym bardziej, że nie jest to coś co mogłoby zagrażać zdrowiu – wręcz przeciwnie, jest to aktywność fizyczna, która dobrze robi na organizm. Dodatkowo często wiąże się to z koniecznością przejścia na zdrowszą dietę, co jest jeszcze korzystniejsze.

Pamiętajmy również o tym, że muskulatura nie jest wieczna i nie jest to coś, co będzie definiowało człowieka na zawsze. Jeżeli dana osoba stwierdzi, że nie chce być dłużej kulturystką to będzie w stanie to zmienić. Zaprzestanie intensywnych treningów spowoduje, że mięśnie w ciągu kilku tygodni zaczną się zmniejszać – aż do poziomu, gdy sylwetka będzie mogła zostać uznana co najwyżej za fit (jest to poziom, który uważany jest za najbardziej korzystny przez wielu mężczyzn – lekko zarysowane mięśnie, niewielka ilość tłuszczu, niewidoczne żyły).

Wygląd

Podobnie jest w przypadku mężczyzn, bo nie wszystkie kobiety lubią osoby, które mają rozbudowaną muskulaturę. Większość osób powiedziałaby, że sylwetka plażowa jest tym, co wygląda i prezentuje się najlepiej.